Mikołajki aAcademy

Piątek, piąteczek, piątunio 🙂 Długo wyczekiwany reset po bardzo wymagającym tygodniu 🙂 Tydzień pełny emocji, pracy i stresu. Adaś po ponad tygodniowej infekcji powrócił do szkoły. Akurat powrót do szkoły im szybszy tym lepszy. Każdy dzień generuje zaległości. A Adaś należy do osób szalenie systematycznych i każdy wpis w zeszycie ćwiczeń, dotyczący braku zadania domowego, wywołuje u niego stres i niepotrzebne emocje. Myślę, że każdy rodzic niejednokrotnie spotkał się z sytuacją… Nazwijmy to trudną 🙂 !? U nas wygląda to bardzo podobnie, z tym że dodatkowo mamy tzw. urozmaicenia 🙂 Nasz uczeń pierwszej klasy lubi na przykład malować wszystko czerwoną kredką. Albo chce sam decydować jak napisać i gdzie dany wyraz. Ma swój pomysł na rozwiązanie każdego zadania. Każda pomoc jest negatywnie odbierana. Wówczas zamyka oczy i pisze z pamięci 🙂 Powie ktoś kreatywny chłopak. Jednakże 30 minut, które były przeznaczone na odrobienie zadania, wydłuża się czasem do 2 godzin 😦 !? Najważniejsze, że zadanie domowe odrobione 🙂 Im dłużej Adaś chodzi do szkoły, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że aAcademy to był bardzo dobry wybór 🙂 Ostatnio dane było mi usłyszeć, że Adaś świetnie sobie radzi. I że mam prawdziwy powód do dumy 🙂 🙂 🙂 Dziękuję 🙂 Naprawdę dodało mi to dużo sił w sytuacjach zwątpienia 🙂 Wybór szkoły dla dziecka zmagającego się z zaburzeniami ze spectrum autyzmu nie jest łatwą sprawą. Często się nad tym zastanawiałam. Szkoła podstawowa: duża czy mała? Dla niektórych rodziców ma to znaczenie. W naszym przypadku wygrała ta „mniejsza”. Bardziej kameralna, z indywidualnym podejściem do dziecka. Każdego dnia widzę, że Adaś z uśmiechem chce iść do szkoły. Każdego dnia spotykam się z przyjazną atmosferą. Wspólnie tworzymy społeczność, gdzie żadne „inne” zachowanie naszych dzieci nikogo nie dziwi. Wszyscy się znamy i akceptujemy. Nauczyciele z łatwością kojarzą poszczególnych uczniów, nie są oni dla nich anonimowi 🙂 W mniejszych grupach łatwiej nawiązać i utrzymać przyjaźnie, a także dostrzec, że dzieje się coś niepokojącego. Adaś czuje się tam bardzo dobrze. Często powtarza, że jest tam szczęśliwy. A to przecież najważniejsze 🙂

https://youtube.com/shorts/_7FSmTrFQ7c?feature=share