Długi weekend czerwcowy

Czas biegnie jak szalony… Już od dłuższego czasu zbieram się żeby coś więcej napisać… Ale naprawdę brakuje mi chwili żeby pomyśleć i spokojnie przelać na papier to co mi w głowie siedzi 🙂

Obiecuje, że w niedługim czasie postaram się sporządzić podsumowanie postępów mojego dzielnego 8- latka. A tymczasem przesyłam małą fotorelację. Nie wykluczam, że w najbliższych dniach będę ją uzupełniać 🙂 Pozdrawiam Was serdecznie!

A na deser coś co ponoć było niemożliwe…

https://youtube.com/shorts/QRfeq31qnMM?feature=share

https://youtube.com/shorts/6ASPpkVuur4?feature=share