Piątek, piąteczek, piątunio 🙂 Dużo działo się w tym tygodniu, zajęcia, terapie. Gorące tematy wywołujące dużo emocji 😦 Bardzo się bałam, ale na szczęście od poniedziałku dla Adasia będzie zapewniona ciągłość w rehabilitacji oraz w dalszych terapiach i edukacji. Za co ślicznie dziękuję 🙂 Dziękuję za serdeczność i ogromne zaangażowanie naszej Asi, która jest z nami od 3-go miesiąca życia 🙂 Jak również nauczycielom Adasia którzy zwracają uwagę na jego nawet najmniejsze potrzeby. Dziś dostałam taką wiadomość:
„Czy u Adasia jest możliwość dawania podwieczorku do plecaka. Np banan albo coś co lubi. Bo jak dzieci jedzą podwieczorek to niestety Adaś nie ma. Niekiedy mu dam banana jak mam” Piękne to jest 🙂 Adaś oczywiście ma przygotowane kromeczki i zapewniony posiłek, ale jak widać przydałoby się coś jeszcze. Adaś mi o takich rzeczach nie mówi, więc każda informacja ze strony nauczycieli są na wagę złota 🙂
Pozdrawiamy i życzymy spokojnego weekendu !!!
