ABORCJA EUGENICZNA

„Aborcja z powodu ciężkiej wady płodu niezgodna z konstytucją”…
Gdy podczas ciąży na którą czekaliśmy szczęśliwi i pełni nadziei dowiedziałam się, że z dużym prawdopodobieństwem Adaś urodzi się z trisomią 21 tj. z zespołem Downa. Byłam przerażona, załamana i nieszczęśliwa, poniekąd oszukana. Nie tak miało być. Mój świat nagle się zatrzymał. Lekarz który przeprowadził badanie bez żadnych emocji poinformował nas, że stwierdza wadę płodu co uprawnia nas do usunięcia ciąży. Brakowało mi w tym wszystkim ludzkiego podejścia, wsparcia oraz wytłumaczenia jak wygląda przebieg choroby i leczenie dziecka z trisomią 21 😦 Mimo to zgodziłam się z pełną świadomością, że urodzę ADASIA. Nie mogłabym inaczej. Przecież to moje dziecko!!! DZIECKO NIE PŁÓD !!! Praktycznie wszystkie informacje na temat tego co mnie CZEKA po porodzie musiałam dowiedzieć się sama. Na szczęście okazało się, że Adaś urodził się bez wady genetycznej. O czym to świadczy? Testy prenatalne nie są idealne. Zawsze jest szansa i duże prawdopodobieństwo że dziecko urodzi się zdrowe. Wszystko zależy od tego kto przeprowadza badanie, na jakim sprzęcie i w którym tygodniu badanie jest przeprowadzane !!! Bardzo istotne również jest to kto zajmuje się matką i dzieckiem w czasie ciąży, podczas porodu i zaraz po porodzie. W naszym przypadku ryzyko wystąpienia trisomii 21 było 1:15. Więc ryzyko było bardzo wysokie. Z perspektywy tych prawie 8lat nie żałuję swojej decyzji ALE …Począwszy od wspomnień ze szpitala w którym spędziłam z Adasiem 3 miesiące. Pamiętam gdy byłam z nim zamknięta w szklanej izolatce, za szybą 24h/dobę był noworodek z rozszczepem kręgosłupa, którego nikt nie odwiedzał… Tylko personel szpitala i rehabilitant. Pamiętam dzieci z czterokończynowym porażeniem i różnymi wadami w Tyskim Orewie i ich dzielne mamusie. Pamiętam tysiące godzin spędzonych z Adasiem w różnych salach terapeutycznych, setki konsultacji lekarskich. O kosztach rehabilitacji, o poświęceniu w różnych sytuacjach życiowych, o bólu i żalu … Tylko wspomnę 😦 Jako matka wychowująca dziecko z niepełnosprawnością życzyłabym sobie aby rząd przed zmianą prawa dot. aborcji eugenicznej, zajął się naprawą tego co kuleje i nie działa w Polsce od lat!!! Należy zacząć od polepszenia standardów opieki medycznej nad kobietami w ciąży! Należy opracować procedury okołoporodowe, zapewniając kobietom profilaktykę okołoporodową zgodnie ze standardami europejskimi a nie „widzi mi się” lekarza!!! A w przypadku gdy zmusicie matkę do rodzenia i podjęcia się w najlepszym wypadku wychowania dziecka z niepełnosprawnością!!! Pomyślcie nad tym jak jej pomóc urodzić, pokochać, wychować, utrzymać i zostawić to dziecko na świecie jak jej zabraknie…