Pierwsza infekcja tej jesieni 🤒

Cała niedziela spędzona w domu. Noc nieprzespana… Adaś złapał kolejny wirus… Oszczędzę Wam szczegółów chorobowych 🤣 Zanosi się na to, że zajęcia i terapie mamy z głowy do końca tygodnia 😔 Jedyny plus tej sytuacji, Adaś ma czas odkryć na nowo zabawki, które posiada już od dawna w swoim pokoju, tylko jakoś do tej pory ich nie zauważał… Podstawa to szukać pozytywnych aspektów w każdej sytuacji.

Mała aktualizacja ☺  Najważniejsze żeby nie poddać się chorobie. Cały ten ciężki czas spędziliśmy razem ale absolutnie się nie nudziliśmy. Oto kilka naszych pomysłów na nudę 👌 😊

1. Młodzi, uzdolnieni, kreatywni…
Na środku pokoju zorganizowali sobie pracownię artystyczną 🎨 🤔 🤪
Adaś zupełnie zapomniał o chorobie…
Brawo WY!!!

2. Jak tylko Adaś poczuł się lepiej, oczywiście za zgodą lekarza, pobiegliśmy na rehabilitację. Jestem mega zadowolona z zajęć, gdyż zostały wprowadzone elementy ruchowe dopasowane do potrzeb Adasia. Duży plus dla terapeuty za uwzględnienie moich próśb o wprowadzenia więcej aktywności fizycznej w zajęciach. Podstawa to dobry kontakt rodzica z terapeutą i odwrotnie.

3. Czwartek zaczynamy zawsze od Zajęć Integracji Sensorycznej, regularnie już od pięciu lat. Przypominamy!!! Październik 🍁 to miesiąc świadomości sensorycznej. Zajęcia sensoryczne to forma terapii, która w realny sposób poprawia komfort życia osób z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego. Po zajęciach odwiedziliśmy babcię w pracy 👌 😊 mała awaria- dziura w skarpetce 🧦 W planach mamy jeszcze zajęcia neurologopedyczne, informatyczne oraz fizjoterapeutyczne w ramach WWR i zajęć rewalidacyjnych. Adaś do przedszkola jeszcze nie chodzi zgodnie z zaleceniami lekarza. Natomiast nie ma przeciwwskazań aby uczestniczyć w zajęciach indywidualnych, więc korzystamy 👌 😊 30 września Adasia w przedszkolu nie było ale prezent z okazji Dnia Chłopaka otrzymał. Dziękujemy!

DSC_1188.JPGPs.: Cały plan zrealizowany… A nawet trochę więcej 😉

4. To, że Adaś jest fanem elektroniki, pisałam już wiele razy. Czasem bywa tak, że nasz plan, który chcemy zrealizować, mamy wszystko z góry ustalone, niestety zostaje tylko planem 😂 … Często tak się zdarza np. gdy przed sklepem jest bankomat, automat z kawą. Adam nie jest w stanie powstrzymać się od wciskania przycisków, wówczas wpada w histerię i dzieją się różne rzeczy… Chcąc jakoś ogarnąć tą fascynację dostał nawet używany laptop. Urządzenie zostało zniszczone w godzinę. Ten sam los spotkał jeszcze inne urządzenia typu aparaty, telefony komórkowe i jeszcze dwa inne laptopy… Ale co ciekawe papierowe zabawki Adaś traktuje z dużym zainteresowaniem!!! Papierowy komputer jest z nami do dnia dzisiejszego. A dziś zrobiliśmy coś wyjątkowego 🙂