W ostatnim czasie staramy się aktywnie spędzać każdy wolny czas. Praktycznie w każdy słoneczny i pogodny weekend staramy się, gdzieś wyjechać. Choćby na jeden dzień. Tym razem wybraliśmy się do Ustronia, do Parku Niespodzianek. Jest to już nasza druga wycieczka w to miejsce. Dlaczego wybieramy te same miejsca? Ponieważ za każdym razem Adasiowi bardziej się podoba. Mniej jest złych zachowań, agresywnych. Za każdym następnym razem Adaś mniej skupia się na bodźcach, które go rozpraszają. Tym razem mógł się bardziej skupić na zwierzętach oraz innych atrakcjach. Nasz bohater jest coraz większy i silniejszy i niestety skutki jego złości są bardziej odczuwalne. Mam tu na myśli np szczypanie, zazwyczaj skupia się to na mojej osobie. Litu (suplementacja- pierwiastek LITU) https://adamsyjut.wordpress.com/2018/05/30/czy-bez-marchewki-mozna-zyc/ z racji przyjmowanych leków anty- padaczkowych, zaprzestaliśmy. Uznaliśmy, że teraz jest czas na tradycyjne leczenie farmakologiczne. Tym bardziej, że nasz lekarz zapewniał nas, że leki, które zostały mu przepisane, będą pozytywnie wpływać na jego wyciszenie. Ja niestety tego nie zauważyłam. Ale poza tym da się już żyć 🙂 Nasze wycieczki pomału przypominają te zwykłe, rodzinne 🙂