15 marca byliśmy na kolejnej konsultacji u naszego neurologa. Na szczęście badania morfologiczne potwierdziły, że poziom leków jest prawidłowy i Adaś może powrócić na wszystkie terapie, pomijając zajęcia słuchowe.
Dla tych którzy nie wiedzą, u naszego bohatera na początku roku stwierdzono epilepsję w stadium początkowym. Ale i z tym da się żyć 🙂 W tej chwili nurkuje dzielnie z tatą na basenie 🙂 Nad jedną kwestią musimy się zastanowić, Adam został odsunięty od planowanych szczepień m.in na tężec. Do tej pory nie było z tym problemu, gdyż człowiek do 7-go roku życia posiada naturalną odporność na tą chorobę, ale powyżej tego wieku niestety przeciwciała zanikają i ryzyko zachorowania np. na zajęciach Hipoterapii jest większe…