Harklowa- kierunek Gòry

Po mile spędzonym czasie nad naszym pięknym bałtyckim morzem postanowiliśmy wrócić do Tychów żeby zregenerować siły oraz przepakować bagaże. Następnego dnia po śniadanku spakowaliśmy się i ruszyliśmy dalej. Kolejnym punktem programu były góry Tatry, nasze ukochane. Był czas że spędziliśmy tu każdą wolną chwilę, wszystko uległo zmianie po ostatnim pobycie z Adasiem w 2013 roku. Niestety nie wspominamy go zbyt dobrze, ponieważ Adaś był wówczas w fatalnej kondycji, był strasznie rozregulowany sensorycznie. Źle spał w nocy, był nadwrażliwy słuchowo. Tym razem było zupełnie inaczej. Adaś szybko odnalazł się w nowym miejscu. Myślę, że duże znaczenie ma to, że jesteśmy razem, a wokół nas jest cisza i spokój  🙂

IMG_20160807_171654
Dunajec

IMG_20160807_173107
Wokół natura zielono mi 🙂
IMG_20160808_094011
Bacóweczka w Tatrzańskim Parku Narodowym

Było cudownie… mam nadzieję, że Adasiowi również się podobało 🙂 Mam również nadzieję, że szybciutko tu powrócimy…